- Jeden z bocianów nie odleciał na zimę i pozostał w gnieździe na kominie przy ul. Giełdowej w Tarnowie.
- Po zgłoszeniu od zaniepokojonych mieszkańców, interwencję na miejscu podjęła straż miejska.
- Sprawa została przekazana specjalistom z azylu dla zwierząt, którzy ocenią, czy ptak będzie potrzebował pomocy w przetrwaniu zimy.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Bocian z Tarnowa nie odleciał na zimę. Interweniowała straż miejska
W piątek, 21 listopada, do dyżurnego tarnowskiej straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie dotyczące bociana, który nie opuścił swojego gniazda na terenie firmy przy ulicy Giełdowej 22. W czasie, gdy inni przedstawiciele jego gatunku od tygodni przebywają w ciepłych krajach, ten osobnik postanowił zostać w Polsce. Na miejsce wysłano patrol, który potwierdził, że ptak znajduje się w gnieździe i na pierwszy rzut oka nie nosi śladów obrażeń.
Sytuacje, w których bociany zostają na zimę w kraju, zdarzają się coraz częściej. W swoim komentarzu tarnowska straż miejska zwraca uwagę na złożoność tego zjawiska i trudności związane z ingerencją człowieka w świat przyrody.
Powodów dla których bociany nie odlatują do ciepłych krajów na zimę jest bardzo wiele. Natura sama najlepiej reguluje tę kwestię. Natomiast nasza ingerencja w prawa naturalne, nie zawsze jest porządna, korzystna i właściwa. Obserwujemy coraz częstsze przypadki pozostawania bocianów na zimę w naszym pięknym kraju. […] Może biały bocian w Polsce, w zimie, to znak naszych czasów? – zastanawiają się funkcjonariusze.
Polecany artykuł:
Los ptaka w rękach specjalistów
Jak informuje straż miejska, służby podeszły do sprawy priorytetowo. Po wstępnym rozpoznaniu sytuacji na miejscu, dalsze postępowanie przekazano odpowiednim instytucjom, w tym do azylu dla zwierząt w Tarnowie. To właśnie specjaliści podejmą decyzję o dalszych krokach i ocenią, czy bocian będzie potrzebował pomocy w przetrwaniu zimy.
