Biegi przeszkodowe, chociaż wymagające fizycznie, zyskują coraz większą rzeszę sympatyków, którym nie straszne błoto ani wymyślne przeszkody, przypominające czasami narzędzia tortur. Rywalizują mężczyźni, ale kobiety nie ustępują im na krok. Aby zachęcać najmłodszych do aktywności, organizatorzy przygotowują również wyzwania dla dzieci. Podobnie będzie w najbliższą niedzielę, 26 marca, w Tarnowie. Impreza na Górze św. Marcina startuje o godzinie 11:00. Przewidziano kategorie dla profesjonalistów, ale również dla tych, którzy dopiero zaczynają i chcą się dobrze bawić.
Polecany artykuł:
- Już ustawiamy przeszkody, ale staramy się, żeby nie były zbyt trudne. Zachęcamy do spróbowania i do kibicowania naszym zawodnikom. Do pokonania będzie trasa, która liczy około 10 kilometrów. Start będzie w Parku Biegowym Marcinka, a potem biegniemy przez las w kierunku ruin zamku Tarnowskich. Ma być niezła pogoda, ale wiadomo, że tam gdzie są liście, błoto, czy korzenie to trzeba poruszać się bardziej asekuracyjne. Do tej pory nie zdarzyły się nam żadne przykre wypadki na trasie. Będą przeszkody, gdzie potrzebna będzie siła rąk i ramion, ale w klasie OPEN jest dozwolona pomoc kolegi, czy współmałżonka, więc myślę, że wszyscy będą się dobrze bawić – zapowiada Monika Piękoś z Hunters OCR Team, organizatorka wydarzenia.
Na trasie pojawią się naturalne przeszkody, takie jak wąwóz, drzewa, nad którymi albo pod którymi trzeba będzie przejść. Ale nie zabraknie także przeszkód profesjonalnych, zbudowanych z belek, równoważni, łańcuchów i opon. Będzie trzeba biec, ale również czołgać się, wspinać, przeskakiwać, wciągać na linach aby zaliczyć przeszkodę. W tym roku limit uczestników wynosi 220 osób. Za wszystkich zawodników trzymamy kciuki!
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]