Wszystko zaczęło się od podpalenia szalików Unii oraz Wisły Kraków. Osoby z Unii wtargnęły na stadion z kijami bejsbolowymi i zaczęła się bijatyka, mówi Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej Policji. Policja zabezpiecza nagrania z monitoringu. Do tej pory nikt nie został zatrzymany.
- Trening został przerwany ze względu na to, że na stadion weszli kibice Unii Tarnów i rozpoczęły się zamieszki. Jedni i drudzy byli uzbrojeni w kije bejsbolowe, jedni i drudzy uczestniczyli w bójce. Jedna osoba jest ranna ma złamania twarzoczaszki i uszkodzoną rękę. Policja ustala osoby, które są odpowiedzialne za wszczęcie tej burdy. Gdy policjanci przyjechali, było już spokojnie, agresorzy rozpierzchli się po całym mieście i teraz musimy ich wyszukać - mówi Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej Policji.
"Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"