Zgodnie z rekomendacjami Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego większość z zajęć ma być prowadzona stacjonarnie, ale dopuszczalne są odstępstwa. Na razie wiadomo tylko, że studenci uczący się na II, III, IV i V roku, zajęcia rozpoczną w czwartek, 1 października. Studenci I roku dwa tygodnie później, w czwartek, 15 października.
- Jest to związane z wydłużonym procesem rekrutacji na studia. To zaś efekt ponad miesięcznego przesunięcia terminu egzaminów dojrzałości. Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pozwoliło na tego typu przesunięcie. Nie będzie ono miało wpływu na liczbę i jakość prowadzonych zajęć – mówi Piotr Kopa z Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.
Władze uczelni zapewniają, że sprawą najważniejszą jest bezpieczeństwo studentów oraz pracowników. Powołany został specjalny zespołu, którego zadaniem będzie szybkie reagowanie i dostosowanie wewnętrznych regulacji do aktualnej sytuacji epidemicznej.
– Jeśli wspomniana sytuacja się zmieni, podejmiemy natychmiast właściwe decyzje. Pragnę bowiem podkreślić, że jesteśmy przygotowani zarówno do nauczania „tradycyjnego” w formie stacjonarnej, jak i do „hybrydowego”, czy w pełni zdalnego – dodaje Piotr Kopa.
Polecany artykuł:
O tym, jakie zajęcia prowadzone będą zdalnie, a jakie stacjonarnie studenci dowiedzą się za kilka dni. Wydane ma zostać specjalne zarządzenie.