Parking Park & Ride, który powstanie pod Tarnowem, to jedna z większych inwestycji, która będzie realizowana przez gminę Ryglice. Od kilku miesięcy pojawiają się informacje o konkretnej lokalizacji takiego obiektu. Przynajmniej 100 miejsc parkingowych miałoby powstać w Zalasowej, a jako teren pod zabudowę wskazano działkę przy miejscowym cmentarzu. W tym przypadku pojawiły się jednak problemy, ponieważ gmina nie jest jej właścicielem.
Z tego powodu samorząd rozważa wybranie alternatywnej działki w samych Ryglicach. Jak zaznacza, taki parking musi powstać, ponieważ jest on wpisany w projekt ograniczania emisji spalin samochodowych, na który gmina ma już zabezpieczone pieniądze. Na dodatek nowy obiekt będzie pełnił rolę węzła przesiadkowego. Inwestycja ma być o tyle istotna, że według planów samorządu, od Nowego Roku każdy mieszkaniec będzie mógł dojeżdżać do Krakowa autobusem i pociągiem na jednym, wspólnym bilecie bilecie.
Oprócz prywatnych przewoźników działających na terenie gminy, obsługą pasażerów mają się też zająć Koleje Małopolskie. Władze Ryglic dążą do tego, aby na trasie do Tarnowa, w tym dworca PKP, kursowały Autobusowe Linie Dowozowe KMŁ. Te same, które od 1 września stanowią główną komunikację gminy Tarnów.
Zabiegamy o ten projekt co gmina Tarnów, żeby te autobusy dojeżdżały do Ryglic. Zakupiony w tym przypadku bilet będzie też ważny na pociąg. Pasażerowie będą mogli jechać autobusem do Tarnowa, a z Tarnowa do Krakowa pociągiem. Chcemy wejść w ten projekt od 1 stycznia. To oznacza 7 dodatkowych kursów do Ryglic. Jeżeli to się uda, to będziemy dopłacać do tych kursów. Chcielibyśmy stworzyć miejsce, gdzie będzie można zostawić auto, a następnie spokojnie, w cieple czekać na przesiadkę - tłumaczy Paweł Augustyn, burmistrz gminy Ryglice.
Jeżeli parking Park & Ride będzie powstawał w Zalasowej, to tarnowskie starostwo zobowiązało się do pokrycia części kosztów i ostatecznie wyłoży na ten cel pół miliona złotych. Cała inwestycja to wydatek rzędu 2 milionów złotych.
Z tego powodu gmina chce jak najszybciej dysponować potrzebną dokumentacją, tak aby na wiosnę złożyć wniosek o dofinansowanie. Jeszcze w listopadzie samorząd zleci opracowanie projektu, który powinien być gotowy do końca kwietnia 2024 r. Maj i czerwiec spędziłby natomiast na pozyskiwaniu dotacji oraz pozwoleń na budowę.
Władze Ryglic zaznaczają, że Park & Rice, czyli de facto węzeł przesiadkowy, musi powstać w 2025 roku.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!