Bezdomni w Tarnowie niechętnie przyjmują pomoc
Za oknem panują niskie temperatury, które stanowią szczególne zagrożenie dla osób bezdomnych. W takich warunkach nawet krótkotrwałe wychłodzenie organizmu może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a w skrajnych przypadkach do śmierci. W związku z zimową aurą strażnicy miejscy intensywnie patrolują miejsca, gdzie przebywają osoby bezdomne, takie jak pustostany, altanki czy okolice dworców. Zachęcają do korzystania z pomocy Domu dla Bezdomnych czy noclegowni, jednak wielu im odmawia.
- Przynajmniej do tej pory te kontrole nie przyniosły takiego rezultatu jakiego oczekujemy. Spotkane osoby nie chcą się dać przekonać żeby udać się na ulicę Prostopadłą. Tłumaczymy im, że nie muszą tam przebywać w systemie ciągłym, ponieważ możliwości schroniska w okresie zimowym umożliwiają tylko nocowanie - wyjaśnia Robert Żurek z tarnowskiej straży miejskiej i dodaje, że głównym problemem jest alkohol, którego nie tolerują placówki.
Straż Miejska w Tarnowie apeluje do mieszkańców, aby nie pozostawali obojętni w przypadku bezdomnych przebywających w przestrzeniach publicznych. W takich sytuacjach warto powiadomić służby o konieczności udzielenia pomocy. Wystarczy zatelefonować pod numer 986.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]