Żeby znieść opłaty lub wprowadzić darmowe godziny postojowe konieczne byłoby podjęcie działań prawnych i przeprogramowanie parkomatów. Zamiast tego do końca marca zrezygnowano z przeprowadzania kontroli i karania za brak biletów parkingowych. Ma to ułatwić poruszanie się po mieście w sytuacji niesienia pomocy sąsiedzkiej czy dowożenia zakupów osobom, które nie wychodzą z domów.
Nie oznacza to jednak, że można nie płacić za postój.
- Formalnie opłaty za parkowanie nadal obowiązują, liczę na to, iż ci, którzy stawiają na parkingu samochód idąc na zakupy, do pracy lub w innych podobnych przypadkach poczują się w obowiązku uiścić należność, jednak do końca marca nie będzie prowadzona kontrola biletów parkingowych, abonamentów itp. i nikt nie zapłaci kary za ich brak – mówi prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.