Najwięcej pieniędzy pochłonie utrzymanie schroniska oraz nadzwyczajne interwencje i odławianie bezdomnych zwierząt. Na ten cel zaplanowano kwotę 252 tysięcy złotych. Kością niezgody podczas dyskusji na ten temat była dodatkowa sterylizacja i leczenie kotów.
- Bardzo proszę o zastanowienie się, czy dodatkowa sterylizacja nie wpłynie na stan sanitarny miasta. Koty są drapieżnikami, które żyjąc w przestrzeni miejskiej utrzymują pewien stan równowagi pomiędzy gryzoniami a populacją kotów. Apeluje, żebyśmy nie zaburzyli tej równowagi – mówił prezydent miasta Roman Ciepiela.
Włodarz miasta odniósł się tym samym do wniosku komisji spraw komunalnych. Jego członkowie domagali się poprawki – zwiększenia kwoty przeznaczonej na opiekę nad wolno żyjącymi kotami.
- Wniosek komisji powoduje de facto, że utrzymuje poziom wydatków taki sam, jak w roku poprzednim. To nie jest zwiększenie liczby sterylizacji kotów. Myślę, że spokojnie możemy przekazać większe pieniądze na leczenie i dokarmienie zwierząt - mówił przewodniczący rady miejskiej – Jakub Kwaśny.
Ostatecznie radni przyjęli poprawkę mówiącą o zwiększeniu środków na opiekę nad wolno żyjącymi kotami. W tym roku będzie to kwota 30 tysięcy złotych. Na leczenie wydatkowanych będzie 5 tysięcy złotych, na sterylizację - 20 tys., a na dokarmianie - 5 tys. zł.