Radłów. Pożar pojazdów przeznaczonych na Ukrainę
Po godzinie 22 tarnowscy strażacy otrzymali informację o pożarze na ulicy Kolejowej w Radłowie. Okazało się, że ogień zniszczył część konwoju, który organizowała Fundacja Moc Przyszłości. Łącznie 10 pojazdów miało wyjechać na drugi dzień (4 marca) do szpitala przyfrontowego dla dzieci na Ukrainie.
Doszczętnie spłonęła jedna karetka. Ogień udało się powstrzymać przed rozprzestrzenianiem, ale drugi ambulans uległ zniszczeniu razem z dwoma innymi samochodami wchodzącymi w skład konwoju. Resztę pojazdów udało się uratować.
Na miejscu pracuje tarnowska policja. Funkcjonariusze zatrzymali na ten moment jedną osobę, która może mieć związek z całą sprawą. Na razie jednak nie wskazują jaka była dokładnie przyczyna pożarów. To, czy było to podpalenie, wykaże dalsze śledztwo.
Pracowita noc dla tarnowskich strażaków
Karetki to nie jedyne straty, jakie ogień wyrządził tym razem w Radłowie. W ciągu jednego dnia strażacy gasili kolejno też inne pożary w Radłowie. W innym miejscu paliło się wysypisko śmieci oraz skład palet. Jednostki PSP i OSP zostały również rozdysponowane do pożaru pustostanu.
- To były łącznie 4 pożary. Nasze działania trwały w sumie kilka godzin, tak naprawdę od godziny 15. Wtedy to strażacy gasili pożar na wysypiska na ulicy Grobla. Następnie o 19 pojawili się przy płonącej wiacie, czy raczej pustostanie. O 22 paliły się natomiast karetki, a w tym samym czasie zastępy musiały się też przenieść do pożaru na składzie palet. Nasza akcja zakończyła się w przybliżeniu o godzinie 23 - relacjonuje mł. bryg. Marcin Opioła, oficer prasowy PSP w Tarnowie.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!