W Tarnowie jest za mało kultury? Są osoby, które postanowiły to zmienić. Artyści sami wyszli z inicjatywą i pokazali, że miasto pod górą św. Marcina może być stolicą sztuki. Mowa o twórcach zrzeszonych w Stowarzyszeniu Tarnowskich Artystów Plastyków, które reaktywuje po latach „Salon Jesienny”.
Grupa STAP jest stosunkowo młoda, ponieważ powstała w lutym tego roku. Do tej pory nie miała jeszcze wystawy i swoją inaugurację świętuje w BWA w Tarnowie. Tam będzie miał miejsce właśnie. „Salon Jesienny”, czyli wystawa multimedialna, łącząca malarstwo, rzeźbę i wideo. Zaprezentuje się na niej 27 artystów. Całość będzie można podziwiać od 21 października do 20 listopada.
To pierwszy taki „Salon jesienny”. Wydarzenie nawiązuje jednak do tradycji, która w Tarnowie sięga lat 40-tych. Wtedy „Salon” organizował Związek Polskich Artystów Plastyków. Działalność ZPAP została zawieszona w stanie wojennym i przez lata w Tarnowie zapomniano o tym wydarzeniu. Do momentu, gdy grupa artystów stworzyła niezależne stowarzyszenie STAP, która postanowiła powrócić do tradycji. W Stowarzyszeniu działa już ponad 20 osób. Niektórzy z nich to artyści, którzy wyjechali za granicę, ale dalej odczuwają związki z Tarnowem.
Ulica Wałowa nie będzie świecić pustkami
Działalność STAP to nie tylko jednorazowe wydarzenie i nie ogranicza się wyłącznie do „Salonu Jesiennego” w tarnowskim BWA. Stowarzyszenie będzie miało w Tarnowie swój własny lokal na ulicy Wałowej 16. Stowarzyszenie chce tam stworzyć centrum artystyczne na poziomie światowym, które zacznie działać jeszcze w grudniu tego roku.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!