Szkoła

i

Autor: geralt/Pixabay/cc0 Powrót do szkoły po miesiącach zdalnej nauki budzi obawy

Powrót do szkoły: Skutki zdalnego nauczania. Czego boją się uczniowie? [AUDIO]

2021-05-14 19:59

Za nami miesiące edukacji w systemie zdalnym, przed nami - powrót do nauki stacjonarnej. Od poniedziałku 17 maja uczniowie ponownie będą zasiadać w szkolnych ławkach. Na początek hybrydowo, a od końca maja już wszyscy mają się uczyć w placówkach. Wielu jednak boi się tego momentu. Czego obawiają się uczniowie? Jak wpłynęła na nich edukacja on-line? Sprawdź!

To ważny, ale i trudny moment dla uczniów, rodziców i nauczycieli. Od października ubiegłego roku dzieci uczyły się w domach. Wyjątkiem są najmłodsi z podstawówek, którzy mieli okazję wracać do szkolnych ławek. Okazuje się, że czas spędzony przed monitorem komputera, zamiast w szkolnej klasie, negatywnie wpłynął na uczniów. Dzieci odizolowane od rówieśników stały się bardziej nieśmiałe, wycofane. Gorzej radzą sobie w relacjach, albo w sytuacjach konfliktowych, których w grupie nie brakuje. Sytuacja pandemii i związane z nią obawy sprawiły, że wiele dzieci czuje się zagubionych. Brak im oparcia i bliskości dorosłych, którzy zajęci pracą, nie poświęcali im wiele uwagi. To wszystko przekłada się na różnego rodzaju lęki.

POSŁUCHAJ: O skutkach edukacji zdalnej i strachu przed powrotem do szkoły mówi psycholog - Magdalena Podolańska

- Dzieci nie miały możliwości być w relacjach z rówieśnikami i dorosłymi, nie mogły czuć wsparcia grupy, obecności innych osób w swoim życiu. Zostały pozbawione możliwości uczenia się pewnych kompetencji społecznych. Zaburzeniu uległy też pewne normy, reguły. Przed pandemią uczyliśmy dzieci, żeby pożyczały sobie różne rzeczy, co miało być przejawem życzliwości. Kiedy nastała pandemia mówimy: nie róbcie tego. Teraz pożyczać sobie rzeczy to źle. To wszystko powoduje niesamowity mętlik w głowach. Dzieci czują się zagubione, osamotnione. Przeżywają wszystko na własny sposób, brakuje dorosłych, którzy tłumaczyliby ten „nowy” świat – zauważa Magdalena Podolańska, psycholog z Powiatowej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Tarnowie, kierownik filii w Wojniczu.

Zalane domy i ulice po oberwaniu chmury

Liczba dzieci wymagających pomocy psychologów zdecydowanie wzrosła. Pojawiły się też lęki związane z zapowiedzią powrotu do szkoły. Rok temu dzieci adaptowały się do zdalnego nauczania. Teraz znowu mamy trudny dla nich moment – mają wrócić do rzeczywistości, którą lepiej lub gorzej pamiętają sprzed pandemii. Uczniowie obawiają się obnażenia niewiedzy czy braku notatek z lekcji prowadzonych zdalnie. Dlatego specjaliści apelują, by szkoły skupiły się na powolnym odbudowywaniu relacji pomiędzy uczniami, integracji, pomaganiu im w ponownym przystosowaniu się do realiów szkoły, zamiast na sprawdzaniu wiedzy czy notatek.

- Braki w wiedzy na pewno są, bo myślę sobie, że byłoby rodzajem cudu, gdyby dzieci uczone w taki nowy dla nich sposób, wymagający bardzo dużej mobilizacji i dojrzałości, umiały tyle, co chodząc normalnie do szkoły. Organizowanie im teraz „maratonów” sprawdzianów i kartkówek byłoby dla nich wielką karą zwłaszcza, że dzieci radziły sobie emocjonalnie z tą sytuacją w bardzo różny sposób. Przymus pilnowania samego siebie przecież nie zawsze się udaje, nawet osobom dorosłym. W niektórych przypadkach dochodziło do rezygnacji, kiedy materiału było za dużo, dzieci były przytłoczone wiedzą, koniecznością poszukiwania informacji. To wymagało dużego wysiłku. Dlatego takie empatyczne, pełne wrażliwości podejście, powinno wyznaczać ścieżkę, żeby zrozumieć, jak ciężko jest dzieciom wracać do szkoły – mówi Magdalena Podolańska.

Aby złagodzić trudny powrót do szkoły i pomóc dzieciom, warto wykorzystać wiosnę do organizowania wspólnych, rodzinnych aktywności. Lepsza pogoda to dobry powód, aby wyjść z domu i wziąć udział w zabawach i zajęciach w plenerze. To sposób na odreagowanie miesięcy zdalnego nauczania i izolacji spowodowanej pandemią. Wspólnie spędzony czas wzmacnia więzi i buduje poczucie bezpieczeństwa, którego dzieciom bardzo potrzeba. Rodzice powinni też obserwować dzieci. Niepokoić mogą zmiany w zachowaniu: agresja albo wręcz przeciwnie, wycofanie i zamknięcie w sobie. Wówczas warto poszukać pomocy specjalisty.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

QUIZ. Pytania za gwarantowany 1000 zł w "Milionerach"! Sprawdź, czy byś sobie poradził!

Pytanie 1 z 10
Czym biblijny Adam "zapłacił" za towarzyszkę życia?