Brawurowa interwencja policjantów w Uszwi
Do zdarzenia doszło 10 września bieżącego roku, około godziny 16:00, kiedy to sierżant Kamil Cabała i sierżant Kamil Motak z Komisariatu Policji w Czchowie udali się do jednego z domów w miejscowości Uszew w powiecie brzeskim w związku z prowadzonymi ustaleniami. Po dotarciu na miejsce funkcjonariusze natychmiast zauważyli wydobywające się płomienie. Pomimo zamkniętych drzwi i braku reakcji na wezwania, mundurowi nie wahali się ani chwili, wchodząc do środka przez otwarte okno.
Wewnątrz budynku, na piętrze, policjanci zastali nieświadomego zagrożenia mężczyznę. Po poinformowaniu go o pożarze, okazało się, że w zadymionym pomieszczeniu, z którego wydobywał się gęsty dym, najprawdopodobniej znajduje się jego ojciec. Sierżanci Cabała i Motak podjęli decyzję o natychmiastowym wyważeniu drzwi do objętego pożarem pokoju.
- Ze względu na silne zadymienie, wybili szybę w oknie, co umożliwiło ewakuację 55-letniego mężczyzny na zewnątrz - czytamy w komunikacie policji.
Polecany artykuł:
Gdyby nie policjanci mogło dojść do tragedii
Uratowany 55-latek był przytomny. Policjanci natychmiast udzielili mu pierwszej pomocy i wezwali na miejsce karetkę pogotowia. Na szczęście, życiu i zdrowiu mężczyzny nic nie zagrażało. Przybyli na miejsce strażacy szybko ugasili pożar.
- Mężczyzna tłumaczył, że w trakcie przygotowywania posiłku na piecu zostawił rozgrzany olej a sam ze zmęczenia zasnął - czytamy w komunikacie brzeskiej policji.
Sytuacja była szczególnie poważna ze względu na położenie domu, który znajdował się z dala od innych zabudowań. Niezauważony w porę pożar mógłby zagrozić życiu i zdrowiu mieszkańców. Dzięki szybkiej i profesjonalnej interwencji policjantów udało się uniknąć tragedii i dalszego rozprzestrzeniania się ognia.

i
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
