Grupy Azoty Unii Tarnów - ENERGA Wybrzeże Gdańsk

i

Autor: Michał Stańczyk

Sport

Piłka ręczna. Jaskółki przegrywają na pożegnanie z tarnowską publicznością

2024-04-19 20:30

Nie wyszedł piłkarzom ręcznym Grupy Azoty Unii Tarnów piątkowy (19.04.) mecz 29. serii spotkań ORLEN Superligi z Energą Wybrzeże Gdańsk. Podopieczni trenera Marcina Janasa ulegli rywalom 25:33. Gospodarzom od początku nie szło w tym pojedynku, na zdobycie pierwszej bramki potrzebowali aż 9 minut. Przed przerwą zdołali odrobić straty, ale druga połowa należała już do gości.

Porażka na pożegnanie z tarnowską publicznością

W meczu 29. serii ORLEN Superligi piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów przegrali w piątek (19.04.) wieczorem z Energą Wybrzeżem Gdańsk 25 do 33. Od początku nie szło im w tym spotkaniu. Dobra obrona gości i fatalna skuteczność w ataku sprawiły, że kibice zgromadzeni w Arenie Jaskółka na pierwszego gola dla swoich pupili musieli czekać aż 9 minut.

W kolejnych minutach zaczęli mozolnie odrabiać straty i na przerwę schodzili przegrywając już tylko jedną bramką 14:15. Po zmianie stron to jednak goście szybko przejęli kontrolę nad spotkaniem i szybko zbudowali bezpieczną przewagę, której nie oddali do końca spotkania.

- Na pewno jesteśmy na siebie źli. Szczególnie początek drugiej połowy był bardzo zły. Myślę, że tutaj moje błędy taktyczne też dołożyły się do tego, że Gdańsk nam odjechał. Można to było rozegrać lepiej, ale w tym roku Wybrzeże spisuje się rewelacyjnie. Przede wszystkim bardzo dobrze grają w obronie, zmusili nas do błędów i bezwzględnie je wykorzystali. Dobrze ustawili się też pod naszych liderów eliminując mocne punkty naszej drużyny - podsumował trener Grupy Azoty Unii Tarnów Marcin Janas.

- Na pewno bardzo dobry początek w naszym wykonaniu - zarówno w obronie, jak i w ataku. Do 15 minuty kontrolowaliśmy przebieg spotkania. Później seria błędów, która dała tarnowianom drugie życie. Taki zespół musiał wykorzystać prezent z naszej strony i spotkanie wróciło do punktu wyjścia. W drugiej połowie muszę pochwalić swój zespół. Zawodnicy zrealizowali nasz plan na ten mecz nie popełniając zbyt wielu błędów. Zwłaszcza w obronie i wracamy do Gdańska z cennymi trzema punktami na koncie - powiedział po meczu Patryk Rombel, trener Energi Wybrzeża Gdańsk.

Tarnowianom do rozegrania zostały jeszcze dwa, wyjazdowe mecze. W sobotę, 27 kwietnia zmierzą się z Legionowem, a 11 maja z Corotop Gwardią Opole.

Tymczasem MVP piątkowego spotkania w Arenie Jaskółka został Rafał Stępień.

Grupa Azoty Unia Tarnów – ENERGA Wybrzeże Gdańsk 25:33 (14:15)

GRUPA AZOTY UNIA TARNÓW: Kazimier, Wysocki (25%), Małecki (17%) – Zdobylak, Wątroba, Sanek, Podsiadło 2, Małek 2, Bushkou 2, Smolikau 1, Adamski 4, Słupski 1, Parovinchak 8, Sikora 2, Mrozowicz 1, Tokarz 2

Kary: Mrozowicz, Adamski

Karne: 1/2

ENERGA WYBRZEŻE GDAŃSK: Poźniak, Bedoui (28%) – Powarzyński 1, Pieczonka 2, Peret 3, Stępień 4, Milicevic 5, Jachlewski 2, Góralski 4, Papaj 1, Tomczak 1, Zmavc 2, Będzikowski 1, Domagała, Papina 4, Niedzielenko 3

Kary: Zmavc, Pieczonka, Peret

Karne:

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl!

QUIZ. Najtrudniejsze polskie słowa - wiesz, co oznaczają?

Pytanie 1 z 20
Luminarz to...