Miłosz Przybyszowski, by podzielić się tym cennym składnikiem krwi, przyjechał aż z Krakowa. Jest jedną z pierwszych osób, które zostały podłączone do separatora w punkcie przy ul. Szpitalnej w Tarnowie.
- Jestem lekarzem i wiem, że przechorowałem COVID-19. Samo oddzielanie osocza jest bezbolesne. Czuje się dobrze. Jednym z zaleceń po zabiegu jest odpoczynek. Jeśli okaże się, że będe miał wystraszającą ilość przeciwciał to ponownie pojawię w punkcie krwiodawstwa – mówi Miłosz Przybyszowski, ozdrowieniec.
W punkcie krwiodawstwa przy ul. Szpitalnej w Tarnowie odbieranych jest nawet kilkadziesiąt telefonów dziennie. Mieszkańcy dopytują o możliwość oddania osocza.
- Umawiamy się na konkretne terminy z osobami, które przechorowały COVID-19 i zostały uznane za wyleczone. Od tego momentu musi minąć, co najmniej 28 dni. Muszą to być osoby w wieku 18-60 lat. Trzeba jednak pamiętać, że cały czas pobieramy także krew pełną, z której w późniejszym czasie izolowane jest osocze. Tym sposobem również możemy pomóc chorym osobom – mówi Krystyna Chudzik z punktu przy ul. Szpitalnej w Tarnowie.
INFORMACJE NA TEMAT OSOCZA MOŻNA UZYSKAĆ:
- W oddziale RCKiK w Tarnowie przy szpitalu „Szczeklika" - tel. 14 631 51 55.
- W oddziale RCKiK w Tarnowie przy szpitalu Św. Łukasza - tel. 14 622 13 38.
- W Regionalnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Krakowie - tel. 12 261 88 03.