Miniony weekend, choć chwilami pochmurny i bardzo wietrzny, nie odstraszył miłośników wędrowania leśnymi ścieżkami. Wokół Domu św. Jacka i przy Chatce Włóczykija można było spotkać całe rodziny z dziećmi. Z zachowaniem ostrożności i koniecznego dystansu społecznego spragnieni odpoczynku obserwowali pasące się konie i podziwiali widoki. Na horyzoncie majaczył zarys majestatycznych Tatr. Nie brakowało też chętnych do zażywania leśnych kąpieli na specjalnym szlaku.
Ścieżka przyrodniczo-sensoryczna do leśnych kąpieli na Jamnej powstała w ubiegłym roku. Ma promować lecznicze walory lasu, bo spacer wśród drzew niesie sporo korzyści. Nie od dziś wiadomo, że bliski kontakt z naturą wpływa leczniczo na ciało i umysł.
- Wydzielane przez drzewa fitoncydy, czyli lotne substancje zapachowe, mają bardzo dobry wpływ na nasz układ odpornościowy. Leśne kąpiele pomagają obniżać ciśnienie, redukują poziom stresu i relaksują – przekonuje twórczyni pierwszej w regionie tarnowskim ścieżki do leśnych kąpieli – Katarzyna Sypek. - W trakcie takiego spaceru ważne jest wyłączenie telefonów komórkowych, delektowanie się ciszą i odgłosami lasu oraz głębokie oddychanie czystym powietrzem – dodaje.
Spacer ścieżką do leśnych kąpieli trwa kilkadziesiąt minut, w zależności od tempa wędrowania. Trasa jest przyjazna dla osób maszerujących z kijkami, rodzin z małymi dziećmi w wózkach i osób starszych oraz niepełnosprawnych. Mapa trasy znajduje się obok Bacówki. Dodam, że z uroków lasu na Jamnej można korzystać przez cały rok. Przy dobrej pogodzie można stamtąd podziwiać panoramę Tatr.