- Ta wycieczka to duża gratka, zwłaszcza dla uczniów profilu reklamy. 190 krajów w jednym miejscu, stoiska, prezentacje i kontakt z obcokrajowcami. Niestety, zagrożenie jest realne, a względy bezpieczeństwa przeważają. Dlatego zdecydowaliśmy o odwołaniu wyjazdu – tłumaczy dyrektorka placówki Magdalena Siedlik.
Rozważano także możliwość wyjazdu na zwiedzanie Berlina, bez udziału w Targach. To była opcja na wypadek, gdyby nie udało się odzyskać pieniędzy za rezerwację hotelu. - Gospodarze jednak bardzo ładnie znaleźli się w tej sytuacji i odzyskamy pełną kwotę – dodaje dyrektor Siedlik.
Wyjazd był przygotowywany od jesieni. Młodzież oglądała foldery, opiekunowie opowiadali o dobrych doświadczeniach z wyjazdów w poprzednich latach. Niektórzy w pośpiechu starali się o wyrobienie paszportów. Niestety, dokumenty muszą poczekać w szufladzie, na kolejną okazję.
- Kiedy opiekun wyjazdu powiedział, że wycieczka jest odwołana, na początku myśleliśmy, że to żart. Później zrozumieliśmy, że to konieczność, ale rozczarowanie pozostało – mówią uczniowie tarnowskiego „Szczepanika”. - Bardzo chcieliśmy jechać, jednak zdrowie jest najważniejsze, dlatego rozumiemy decyzję nauczycieli – dodają.
Na razie inne planowane przez szkołę Szczepanika w Tarnowie wyjazdy nie są zagrożone. Nauczyciele deklarują, że zamiast do Berlina, uczniowie pojadą na kilkudniową wycieczkę, ale na terenie Polski.