Nad Młynem Szancera znowu pojawiły się kłęby dymu
Młyn Szancera, który w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku był jednym z najważniejszych zakładów produkcyjnych w mieście, ma za sobą kolejny pożar na swoim terenie. Informację o zadymieniu strażacy otrzymali w poniedziałek, 2 września 2024 w roku, w godzinach popołudniowych. Na miejsce udało się 5 zastępów, w tym specjalny pojazd z drabiną. Po przyjeździe okazało się, że pożar wybuchł w przybudówce młyna, w której znajdowały się opony oraz plastikowe elementy karoserii. Zdaniem policji, doszło do podpalenia.
- Wszystko wskazuje na to, że jest to podpalenie. Nie mieliśmy sytuacji atmosferycznych, które spowodowałyby zaprószenie ognia przez naturę. Na pewno było to jakieś działanie umyślne lub nieumyślne człowieka - stwierdził oficer prasowy tarnowskiej policji Paweł Klimek.
Niestety na jednej interwencji się nie skończyło. Następnego dnia, we wtorkowe (3.09) przedpołudnie na miejscu znowu pojawił się dym. Według wstępnych informacji, w poniedziałek najpewniej nie wszystko zostało dogaszone, stąd też pojawienie się dymy. W związku z zaistniałą sytuacją służby były zmuszone przerwać oględziny miejsca.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl.