Groźny wypadek w Siemiechowie. Po rannych przyleciał śmigłowiec LPR [ZDJĘCIA]

2020-12-31 11:30

Aż trzy osoby zostały ranne w wypadku, do którego doszło w środę popołudniu w Siemiechowie. Na śliskiej drodze osobowe BMW uderzyło w barierę. Kierowca nie zdołał opanować samochodu, który stracił przyczepność. Trzeba było wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Poszkodowani trafili do szpitali w Tarnowie i Krośnie.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej 980 w miejscowości Siemiechów. Na śliskiej jezdni młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem.

- BMW serii 7 kierowane przez 18-letniego mieszkańca powiatu tarnowskiego wpadło w poślizg i uderzyło bokiem w metalowe elementy infrastruktury drogowej. Na miejscu konieczna była interwencja strażaków, którzy uwolnili zakleszczonych w pojeździe pasażerów. Jeden z nich był nieprzytomny i konieczne było wezwanie na miejsce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, które zabrało rannego do krośnieńskiego szpitala. Pozostałych dwóch pasażerów, rówieśników zostało przetransportowanych do tarnowskiego szpitala, ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo – czytamy w komunikacie tarnowskiej policji.

Sylwester w czasie pandemi [Sonda]

Droga w miejscu wypadku była częściowo zablokowana. Na czas prowadzonych działań ratowniczych konieczne było wprowadzenie ruchu wahadłowego. Z ustaleń policjantów wynika, że w chwili zdarzenia 18-letni kierowca był trzeźwy.

Dziś w wielu miejscach regionu tarnowskiego utrzymują się gęste mgły, które utrudniają jazdę kierowcom ograniczając widzialność. Policjanci apelują o rozwagę i ostrożną jazdę, a do pieszych o korzystanie z elementów odblaskowych. Zwłaszcza po zmroku w tak trudnych warunkach, odblaski poprawiają bezpieczeństwo niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

QUIZ. Słynne teleturnieje lat 90. Pamiętacie je jeszcze?
Pytanie 1 z 15
"Wielką grę" prowadziła...