Finansowy problem MPK. Tarnów zażąda większych pieniędzy od ościennych gmin?

Prezydent Tarnowa podczas telekonferencji z wójtami gmin poinformował o drastycznym i wielomiesięcznym spadku wpływów za bilety. To spory finansowy problem dla tarnowskiego MPK.

- Ponieważ obowiązuje czteromiesięczny okres wypowiedzenia, więc komunikacja autobusowa w gminach działać będzie normalnie do końca roku. W tym czasie wspólnie wypracowane zostaną nowe warunki i podpisane nowe umowy – informuje Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.

Wójtowie podkreślają, że chcą utrzymania linii autobusowych w swoich gminach, oczekują na propozycje władz Tarnowa i warunki finansowe, które miałaby się znaleźć w nowej umowie. Odbędzie się kilka roboczych spotkań, w trakcie których nowe zasady zostaną omówione i ustalone. Włodarze gmin będą mogli przedstawić je gminnym radnym.

- Gminy płacą Tarnowowi proporcjonalnie do tzw. wozokilometrów realizowanych na ich terenie. Ponieważ jednak z powodu epidemii koronawirusa bardzo mocno zmieniła się sytuacja w komunikacji zbiorowej i zmieniły się też uwarunkowania ekonomiczne, Tarnów chce podpisania nowych umów uwzględniających te zmiany – dodaje Ireneusz Kutrzuba.

Prezydent Roman Ciepiela podkreślił, iż zaproszenia do podpisania międzygminnych porozumień w sprawie publicznej komunikacji wystosował również do wójtów Skrzyszowa, Wojnicza i Żabna.