W czwartkowe (11.08) popołudnie kierowcy zauważyli 78-latka, który jedzie autostradą w kierunku Krakowa. Problem w tym, że w trasę po A4 wybrał się na rowerze. Jednak nie dotarł do celu, ponieważ dość szybko musiał zakończyć swoją podróż.
Świadkowie tego niecodziennego zdarzenia zawiadomili policję. Na miejscu pojawił się patrol, który zatrzymał pedałującego mężczyznę. Senior tłumaczył się im, że zamierzał odwiedzić córkę, a przejeżdżając autostradą chciał sobie tylko skrócić drogę.
– Na autostradę wjechał na węźle Tarnów-Centrum i po przejechaniu dobrych kilku kilometrów miał zamiar zjechać w niej na węźle Tarnów-Zachód. Całe szczęście, dzięki policjantom planu nie zrealizował. Ocalił za to życie. Za naruszenie zasad bezpieczeństwa ostał ukarany 50-złotowym mandatem – wyjaśnia asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik tarnowskiej policji.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
