św. Anny

i

Autor: Jadwiga Kozioł

Zatrzęsienie nieobyczajnych wybryków w Tarnowie

2021-12-02 10:12

Pół tysiąca razy w ciągu zaledwie trzech ostatnich miesięcy mieszkańcy interweniowali do Straży Miejskiej w sprawie osób, które zachowywały się w sposób gorszący przechodniów.

Tylko w ostatnich trzech miesiącach ponad 240 wniosków o ukaranie osób za nieobyczajne wybryki trafiło do tarnowskiego sądu. Najczęściej mieszkańcy skarżą się, że nie mogą sobie usiąść na ławce, bo ktoś na niej leży albo spożywa alkohol czy załatwia się na skwerze. Zwykle do nieobyczajnych wybryków w Tarnowie dochodzi na skwerze przy św. Anny i na Placu Kościuszki. Jak przyznaje Marek Futera ze Straży Miejskiej. grzywny nie działają w żaden sposób na te osoby.

- Gdy uzbiera się kilka wniosków i ta osoba nie płaci, sąd wzywa ją i z 3- 4 wniosków orzeka areszt. Dlatego, gdy się przyglądniemy, co jakiś czas któregoś ze stałych bywalców tych miejsc ubywa. Teraz sąd wydał dużo takich aresztów, a termin jest taki, że to im raczej wyjdzie na zdrowie i na wiosnę będą gotowi, by wrócić. Natomiast mają szansę przezimować w dobrych warunków w zakładzie karnym – mówi Marek Futera, kierownik Referatu ds. Wykroczeń i Profilaktyki w Straży Miejskiej.

Wypadek na al. Solidarności

"Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl"