Nad jedną z prac spędziła ponad sto godzin. Zaczyna się od pomysłu, szkicu, który następnie trafia na kartkę. Potem potrzeba dni, a czasem tygodni, żeby domknąć całość. Ale Joanna Małecka nie lubi niedokończonych prac. Jej dewizą jest precyzja. Specjalizuje się w projektach czarno białych, ale w jej portfolio znajdują się też kolorowe prace.
- Już w gimnazjum rysunkami ozdabiałam okładki zeszytów. Z biegiem lat zapał do rysowania nie minął. I chociaż obowiązków przybyło, dzięki dobrej organizacji czasu, wciąż mogę realizować swoją pasję – przyznaje Joanna Małecka. - Wiele pomysłów przychodzi mi do głowy, podczas zabawy z dziećmi, a pierwszym recenzentem moich prac jest mąż. Cenię sobie jego zdanie i wsparcie – dodaje.
Wśród wielu projektów, jeden jest wyjątkowy. Artystka została zaproszona do zaprojektowania drewnianych drzwi, które miały nawiązywać do czwartego odcinka ostatniego sezonu „Gry o Tron”. Praca nad nimi była objęta ścisłą tajemnicą. Teraz można je podziwiać w jednym z irlandzkich pubów.
- Ludzie przyjeżdżają, oglądają, robią sobie z nimi zdjęcia i wrzucają w media społecznościowe. To niesamowite uczucie, widzieć, że praca tak się podoba – mówi artystka. - Sama jeszcze nie widziałam „moich” drzwi na żywo. Wyprawa do Irlandii jest dopiero w planach – dodaje.
Tymczasem już w tym tygodniu prace Joanny Małeckiej będzie można zobaczyć w Tarnowie. Artystka pokaże je na wystawie „Labirynty wyobraźni”, która zostanie otwarta w Galerii Bema 20. Będzie to podsumowanie jej przygody ze sztuką. Można będzie zobaczyć, jak na przestrzeni lat zmieniały się styl i forma prac. Wernisaż w piątek – 21 lutego – o godzinie 18:00 w Galerii Bema 20 w Tarnowie.