W planach Zarządu Dróg i Komunikacji od dawna jest zapisana przebudowania południowego wjazdu do miasta, czyli de facto ulicy Tuchowskiej, która jest jednocześnie drogą gminną i drogą wojewódzką 977. Magistrat przygotował niezbędną dokumentację, jednak do tej pory przeszkodą w rozpoczęciu remontu był brak pieniędzy. Według projektu trasa wymaga 40-45 milionów złotych. Zadanie podzielono na trzy mniejsze etapy, ale samodzielne wykonanie każdego z nich również okazało się zbyt dużym obciążeniem dla miejskiego budżetu.
Z tego powodu tarnowski ZDiK złożył wniosek w nowej turze naboru do rządowego dofinansowania. Tym razem dotacja zostanie przyznana. Z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg wpłyną środki na realizacje jednego etapu. Prace rozpoczną się już wiosną 2024 roku i obejmą ponad kilometrowy odcinek - od ulicy św. Trójcy do wiaduktu obwodnicy.
Zanim złożyliśmy wniosek o dofinansowanie, odpowiednio wyznaczyliśmy etapy przebudowy i kolejność modernizacji poszczególnych odcinków. Każdy z nich będzie kosztował około 15 milionów złotych. To jest rozbudowa tej drogi więc wymienimy całą konstrukcję nawierzchni i dostosujemy ją do warunków technicznych. Zwiększymy jej przepustowość poprzez stworzenie dodatkowych pasów ruchu. Zostaną też rozbudowane skrzyżowania oraz wyznaczone ciągi piesze oraz ścieżki rowerowe - wymienia Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Modernizacja na tym jednym odcinku została podzielona na dwa mniejsze etapy. Na długości 520 metrów, oprócz standardowego remontu, zostanie wybudowany nowy przepust na potoku Strusinka. Koszt to ponad 16 milionów złotych. Drugi etap zakłada remont na 600-metrowym odcinku za 15 milionów złotych.
Oba etapy zostały dofinansowane z RFRD, jednak zdecydowana większość potrzebnej kwoty musi zostać wyłożona z miejskiego budżetu. Z rządowego funduszu przydzielono łącznie 10 milionów złotych - 7 milionów na pierwszy, a 3 miliony na drugi etap. Remont całego odcinka będzie kosztować miasto ponad 20 milionów złotych. Nie wiadomo również, czy finansowania doczeka się reszta trasy, obejmująca drogę wojewódzką.
W założeniach projektowych zaznaczono, że przebudowa całej trasy potrwa rok. Ewentualne opóźnienia mogą przesunąć termin maksymalnie o 6 miesięcy.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
