Jeszcze pod koniec 2022 roku ze strony tarnowskiego magistratu pojawiły się zapowiedzi, że planowana od dawna sygnalizacja przy urzędzie miasta doczeka się realizacji. Światła mają rozładować ruch, który w godzinach szczytu nasila się w rejonie skrzyżowania ul. Mickiewicza i Legionów.
Mimo tego przez ostatnią zimę nie udało się wykonać zadania, ani nawet go rozpocząć. Zarząd Dróg i Komunikacji musiał czekać kolejne miesiące na przyznanie środków z miejskiej kasy i to w obliczu problemów budżetowych, z którymi zmaga się w tym roku Tarnów. Pieniądze udało się w końcu pozyskać i ZDiK może wykonać pierwszy krok, czyli ogłosić przetarg. Będzie to jednak przetarg tylko na sporządzenie projektu.
Do tej pory skupialiśmy się na koncepcji i wyborze rozwiązań projektowych tej sygnalizacji. Na ostatniej sesji rady miejskiej udało się pozyskać środki na realizację, ale na razie samej dokumentacji technicznej. Jeszcze w październiku uruchomimy procedury przetargowe. Po uzyskaniu dokumentacji i stosownych zezwoleń będziemy się starać, żeby jak najszybciej tę sygnalizację wybudować. Zdajemy sobie sprawę, że jest ona niezbędna - tłumaczy Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.
Samo opracowanie projektu i przygotowanie do postawienia sygnalizacji może zająć od 3 do 4 miesięcy. Wykonanie całego zadania to już kwestia 2024 roku. Wtedy też światła mają tam zacząć działać. Całe skrzyżowanie zostanie włączone do Inteligentnego Systemu Transportowego ITS. Ma to przede wszystkim ułatwić wyjazd z ul. Legionów i zabezpieczyć przejście dla pieszych. Na ten moment kierowaniem ruchu w godzinach szczytu zajmuje się straż miejska.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
