Wieża melsztyńskiego zamku jest odbudowywana od 2018 roku. W ciągu 5 lat gmina Zakliczyn doczekała się na ten cel ponad 3 milionów złotych, z czego większość do środki z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Teraz przyszedł czas na kolejny i tym samym ostatni etap inwestycji. Odbudowa powinna się zakończyć jeszcze w tym roku. Miała na to pozwolić jeszcze jedna dotacja w wysokości 350 tys. złotych, która wpłynęła do samorządu tuż przed wakacjami, ale przez wzrost kosztów konieczne okazało się pozyskanie większych środków. Tym razem ministerstwo przeznaczy kolejne 700 tys. zł, dzięki czemu odbudowy doczekają się dwa ostatnie poziomy wieży.
– Bardzo duża kwota wsparcia, prawie 80 procent inwestycji, pozwala na wykonanie kolejnych prac. Jesteśmy przed szóstym etapem i będziemy chcieli w tym roku wykonać ostatni etap, czyli 2-metrową ścianę nad ostatnim stropem oraz dach – tłumaczy burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak.
Wieża ma mieć docelowo 28 metrów wysokości, przy czym zwiedzający będą mogli podziwiać widoki z poziomu znajdującego się 20 metrów od ziemi. Biorąc pod uwagę położenie zamku, najwyższy punkt obserwacyjny znajdzie się powyżej 330 m. n.p.m.
Po zakończeniu prac nad wieżą samorząd rozpocznie przygotowania do odbudowy reszty zamku. Na samo sporządzenie projektu zabezpieczenia murów gmina otrzymała 120 tys. złotych. Dokumentacja ma być gotowa w tym roku.
– Kolejne etapy przed nami i kolejne zadania związane z zabezpieczaniem murów otaczających sam zamek i stabilizacją osuwisk. Mamy w zamyśle jeszcze dobudowę przypory. Wzeszłym roku rozpoczęliśmy jej odbudowę dzięki środkom marszałka województwa małopolskiego. Chcemy też odbudować bramę wjazdową i to też jest ważna sprawa – wymienia Dawid Chrobak.
Polecany artykuł:
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
