W Wierzchosławicach rusza sprzedaż ryb na święta. Ceny poszły w dół! Ile zapłacimy za karpia?

2023-12-19 8:22

Już można kupować żywe ryby, które trafią na wigilijny stół. 15 grudnia w Wierzchosławicach koło Tarnowa rozpoczęła się sprzedaż m.in. karpi z Leśnego Gospodarstwa Rybackiego. Na miejscu tradycyjnie czeka kilkadziesiąt ton ryb. Rok był wyjątkowo udany, więc za najpopularniejsze gatunki zapłacimy mniej niż przed ostatnimi świętami.

Koło Tarnowa można już kupić karpie na święta

i

Autor: Nadleśnictwo Dąbrowa Tarnowska/ Materiały prasowe

15 grudnia w Leśnym Gospodarstwie Rybackim w Wierzchosławicach rozpoczęto przedświąteczną sprzedaż ryb. Po odłowieniu do tzw. stawów magazynowych trafiło kilkadziesiąt ton amura, tołpygi, szczupaka, suma i przede wszystkim karpia królewskiego. Na razie jest to sprzedaż hurtowa powyżej 100 kg w przypadku karpia i 50 kg pozostałych gatunków.

Sprzedaż detaliczna będzie prowadzona od 21 do 23 grudnia.

Tym razem pracownicy gospodarstwa mają same dobre wiadomości. Pomimo tegorocznych upałów nie było tak poważnej suszy, jak w poprzednich latach, dlatego jest znacznie więcej zdrowych i dużych ryb. Druga dobra informacja to spadek cen. W te święta na rybę wydamy nieco mniej niż rok temu. Co prawda nie jest to duży spadek, ale różnica i tak wynosi kilka złotych.

W tym roku kilogram karpia w sprzedaży detalicznej kosztuje 24 zł. Tyle samo trzeba zapłacić za amura. Znacznie tańsza jest tołpyga (12 zł). Spadek cen można też zauważyć w przypadku droższych ryb. Szczupaka można już kupić za 34 zł za kg, a suma - za 36 zł.

Dla porównania rok temu kilogram karpia i amura kosztował 26 złotych. Droższa była również tołpyga, a także szczupak i sum, ze które trzeba było zapłacić kolejno 14 zł, 35 zł i 40 zł.

- Na cenę ma wpływ wiele innych czynników, mianowicie to co nas najbardziej boli, czyli inflacja. Do tego dochodzi podwyżka kosztów paliw, kosztów pracowniczych, a także koszty wapna i zboża. Przez to ostateczne koszty produkcji są bardzo duże - mówi Damian Kosierb z Gospodarstwa Rybackiego w Wierzchosławicach.

Mimo sprzyjających warunków atmosferycznych gospodarstwo miało też spore problemy. W tym roku, podobnie jak w poprzednich latach, prawdziwą plagą okazały się kormorany. Mimo zabezpieczeniu stawów nie udało się do końca zapobiec wyjadaniu ryb przez ptaki.

- Jest to problem, który narasta nie tylko u nas. Wiemy od kolegów z innych gospodarstw rybackich, że u nich też jest to duży kłopot. Natomiast dotyczy to bardziej narybku i kroczka, więc tych młodszych roczników. Udało się, że nie było to połączone z silnymi upałami, więc nie straciliśmy bezpośrednio tej ryby - tłumaczy Damian Kosierb.

Pracownicy przypominają, że w Leśnym Gospodarstwie Rybackim w Wierzchosławicach można kupić wyłącznie żywą rybę (minimum 10 kg). Dlatego klienci muszą przynieść specjalny pojemnik do transportu ryb.

Sprzedaż jest prowadzona od godz. 7:00 do 13:00.

Ceny ryb w Wierzchosławicach

i

Autor: Nadleśnictwo Dąbrowa Tarnowska/ Materiały prasowe

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!

Zakupy w PRL i latach 90-tych. Co mogliśmy kupić za 150 złotych?
Pytanie 1 z 9
W 1995 po denominacji złotego 150 PLN odpowiadał ilu starym złotówkom?
Akcja "Choinka dla życia" w Krakowie. Oddaj krew i odbierz choinkę