Bagnik nadwodny. Ukąszenie tego pająka powoduje objawy kaca
Bagnik nadwodny jest dużym europejskim pająkiem z rodziny darownikowatych i największym przedstawicielem tego gatunku występującym na obszarze naszego kraju. Jego maksymalne rozmiary wahają się pomiędzy 1,5 a 2,2 cm, a wraz z odnóżami osiąga aż 7 cm. W przypadku tego pająka większe są samice. Gatunek charakteryzuje się brązowym ubarwieniem z niewielkimi biało-kremowymi kropkami na odwłoku i nogami pokrytymi wypłowiałym czarnym kolorem. Najczęściej można spotkać go w okolicach wody, gdyż jego podstawowymi miejscami bytowania są rzeki, jeziora, podmokłe łąki oraz lasy bagienne.
Największy pająk w Polsce potrafi poruszać się po powierzchni wody, a także nurkować. Jego główne pożywienie stanowią owady, ryby do wielkości ciernika, kijankami, a nawet niewielkie żaby. Największa populacja bagnika nadwodnego stanowi element krajobrazu Europy i Azji, aczkolwiek w wielu miejscach jest on wymarły. W Polsce jest spotykany dosyć rzadko.
Bagnik nadwodny jest doskonale znany wędkarzom, wśród których o jego ukąszeniu krążą legendy. Najstraszniejsza z nich dotyczy tzw. wędkarskiego kaca. Ci, którym udało się go spotkać twierdzą, że jego ukąszenie jest bolesne i objawia się stanem przypominającym kaca po wypiciu nadmiernej ilości alkoholu. Potwierdza to na swoim blogu ekolog i etymolog dr hab. Stanisław Czachorowski z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.
Jego ukąszenia ciężko się goją, a jad powoduje silne, trwające kilka dni zatrucie organizmu, objawiające się bólem głowy, biegunką i wymiotami. Wędkarze nazywają to „wędkarskim kacem” – pisze na swoim blogu dr hab. Stanisław Czachorowski.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]