Rzeka Biała w rejonie Ciężkowic przekroczyła stan alarmowy

i

Autor: OSP i MDP Ciężkowice Rzeka Biała w rejonie Ciężkowic przekroczyła stan alarmowy

Rośnie poziom rz. Białej w powiecie tarnowskim. ALERTY pogodowe IMGW dla Małopolski

2020-06-22 14:25

Pogarsza się sytuacja hydrologiczna i pogodowa w regionie oraz w samym Tarnowie. Silne opady deszczu i możliwe wezbrania oraz podtopienia. IMGW ogłosiło pomarańczowy alert pogodowy. Służby ostrzegają przed zagrożeniem powodziowym w rejonie rzek Dunajec, Białej i Wisłoki. Niespokojnie będzie przynajmniej do wtorkowego poranka (23 czerwca). Grunt jest tak nasączony wodą że we wschodnich powiatach Małopolski wprowadzono czerwony, najwyższy alert hydrologiczny.

Prognozy nie napawają optymizmem

Meteorolodzy prognozują w poniedziałek 22 czerwca silne opady deszczu, które mogą doprowadzić do nagłych wzrostów poziomu wody. Spodziewane są przekroczenia stanów alarmowych. Dodatkowo Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego informuje o zrzucie wody z zapór w Rożnowie i Czchowie. To oznacza że poziom Dunajca wyraźnie się podniesie. Niebezpiecznie ma być do końca dnia. Ostrożność trzeba zachować zwłaszcza podróżując po trasach regionu. Wiele z nich może się okazać nieprzejezdnych, gdy poziom wody wzrośnie.

Biała w Ciężkowicach już osiągnęła stan alarmowy

Niepokojące wieści napływają z południa powiatu tarnowskiego. W Ciężkowicach rzeka Biała przekroczyła już stan alarmowy, który w tym miejscu wynosi 5 metrów, a tendencja pozostaje wzrostowa. To oznacza że wody nadal będzie przybywać. Mieszkańcy powinni się przygotować na lokalne wezbrania rzek i potoków. Zwłaszcza w miejscach gdzie intensywnie popada. Alerty obowiązuje na razie do wtorku, 23 czerwca. Tego dnia pogoda ma się nieco poprawić. Nadal będzie pochmurno, ale opady ustaną.

Tarnów szykuje się na ogłoszenie pogotowia przeciwpowodziowego

Ostrzeżeniami meteorologiczne i hydrologiczne oraz zagrożenie powodzią dotyczą również Tarnowa. Służby działają w stanie podwyższonej gotowości. Wszystko wskazuje na to że Tarnów również ogłosi pogotowie przeciwpowodziowe. Tymczasem w mieście między północą, a 4:00 rano panują egipskie ciemności. To efekt sporu władz miasta z firmą TAURON Nowe Technologie S.A. w Katowicach, która zarządza częścią oświetlenia ulicznego w Tarnowie. Prezydent Roman Ciepiela zwrócił się do niej o natychmiastowe jego włączenie w związku z sytuacją powodziową w regionie. Brak pełnego oświetlania miasta w godzinach nocnych może w znaczący sposób utrudnić podejmowanie ewentualnych działań przeciwpowodziowych przez miejskie służby.

Kiedy uliczne latarnie w Tarnowie znowu zaświecą?

Zdaniem miejskich urzędników już od 1 czerwca nocą powinny się świecić wszystkie latarnie w Tarnowie, ale nie świecą się należące do firmy Tauron. Ta dotychczas oświetlenia nie włączyła i żąda, aby miasto zapłaciło za tę operację 19 tys. zł., gdyż Tauron nie ma możliwości zdalnego sterowania ulicznym oświetleniem i pracownicy muszą fizycznie zmienić system włączania i wyłączania latarni w ponad 200 szafkach sterowniczych na terenie miasta. Zarząd Dróg i Komunikacji w Tarnowie nie chce płacić, wychodząc z założenia, że miasto ma umowę z Tauronem na oświetlenie ulic i jego obsługę, za to płaci i dodatkowe pieniądze się nie należą.

Gmina Jodłownik w Małopolsce po nocnej ulewie
Mógłbyś zostać strażakiem? Przekonaj się! Rozwiąż test
Pytanie 1 z 16
Do gaszenia palących się metali (sód, potas, magnez) użyjesz: