Przyjechał obejrzeć auto na sprzedaż. Wrócił z mandatem za złamanie zakazu przemieszczania

Jeszcze większą nieodpowiedzialnością wykazał się 19-latek z Pogórza Ciężkowickiego. Młody mężczyzna wsiadł za kierownicę swojego audi i po przejechaniu kilku kilometrów uderzył w ogrodzenie. Policjanci z Ciężkowic bardzo szybko ustalili mężczyznę, który okazało się, że prowadził samochód, będąc w stanie nietrzeźwości. W wydychanym powietrzu miał ponad 1,5 promila alkoholu.

To jednak nie jedyne naruszenie przepisów, którego miał się dopuścić. Po sprawdzeniu w bazie okazało się że mężczyzna odbywał kwarantannę domową. W tej sytuacji mundurowym nie zostało nic innego, jak skierowanie wniosku do sanepidu o wydanie decyzji administracyjnej. Ponadto tarnowska policja wszczęła postępowanie za prowadzenie samochodu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie kolizji. Mężczyzna stracił swoje prawo jazdy.

- W weekend pieszo oraz przy wykorzystaniu dronów mundurowi patrolowali ulice miasta oraz tereny zielone najczęściej odwiedzane przez tarnowian. Od piątku (3.04.) tarnowskim policjantom w pilnowaniu przestrzegania zakazu swobodnego przemieszczania się pomagają żołnierze oraz strażnicy miejscy. Do tych szczególnych zadań zostało oddelegowanych 10 żołnierzy 11. Małopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej z Krakowa oraz 10 funkcjonariuszy Straży Miejskiej z Tarnowa - mówi rzecznik tarnowskiej policji Paweł Klimek.

Kolejny, kuriozalny przypadek naruszenia przepisów ograniczających swobodę przemieszczania się zanotowali policjanci z Dąbrowy Tarnowskiej. Na jednej z ulic zauważyli mężczyznę poruszającego się na rolkach. Podczas rozmowy okazało się, że 26-latek przebył 20 km jadąc na rolkach z województwa podkarpackiego w celu rekreacyjnym. Ta wiosenna wyprawa skończyła się dla niego mandatem karnym za nieprzestrzeganie zakazu przemieszczania się. Został też pouczony za jazdę na rolkach po jezdni. Do domu wrócił samochodem – zabrany przez członka rodziny.