Film „Powroty” to najnowszy film twórców „TodMachine”, wielokrotnie wyświetlanego i nagradzanego filmu na wielu festiwalach w Polsce i zagranicą, m.in. na 42. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w 2017.
- Jest to produkcja krótkometrażowa, trwająca około 34 minuty. Zdjęcia do filmu były realizowane zarówno nocą jak i w dzień. „Powroty” od początku powstawały, jako inicjatywa „non profit” - mówi kierownik produkcji filmu Michał Pytel.
Na początku twórcom wydawało się, że film będzie trwał dziesięć minut, szybko jednak okazało się, że stworzyła się krótka, zgrabna fabuła. Opowiada ona losy Michała, który próbuje odzyskać utracona miłość.
- To jest film, który ma zmuszać do refleksji i nie odpowiadać na pytania, lecz uruchamiać naszą podświadomość. Nie mięliśmy budżetowania zewnątrz, ale efekty są takie, że mało kto jest w stanie uwierzyć w to, że mogło nam się to udać takim sumptem - mówi reżyser Bogusław Kornaś.
Film charakteryzuje się niebanalną narracją oraz zakrzywionym przestrzennie i czasowo światem.
- Co było najwspanialsze na planie? To, że mieliśmy ekipę, która pracowała za darmo. Przez to też każdy z nas oddawał 100% siebie. Nigdzie nie spotkałem tak przyjaznej atmosfery na planie – opowiada autor zdjęć do filmu Jakub Szydłowski.
Przedpremierowy pokaz filmu „Powroty” odbędzie się w najbliższy piątek (11.09) o godzinie 20.30 w tarnowskim Kinie Marzenie. To będzie pokaz specjalny w ramach 34. Festiwalu Filmowego Tarnowska Nagroda Filmowa. Po projekcji zaplanowano spotkanie z reżyserem filmu - Bogusławem Kornasiem.
