Ostatnie tygodnie pokazały, że w wielu przypadkach pogodzenie zdalnej nauki i pracy bywa niemożliwe. Zdarzają się sytuacje, w których trójka dzieci ma do dyspozycji jeden komputer, który jednocześnie musi służyć rodzicowi do pracy na odległość.
- W takim przypadku nie da się realizować wszystkich zadań, dlatego postanowiliśmy szybko działać, żeby zaradzić problemowi – mówi wójt Pleśnej – Józef Knapik. - Na razie, za kwotę 80 tysięcy złotych kupiliśmy 50 laptopów. Sprzęt trafił do szkół. Za jego dystrybucję odpowiadają dyrektorzy. Rodzice potrzebujący takiego wsparcia mogą kontaktować się z wychowawcami i dyrektorami – dodaje.
Niestety, potrzeby są dwa razy większe. W sumie do urzędu gminy w Pleśnej wpłynęły 142 prośby o udostępnienie komputerów do nauki na odległość. Wójt Knapik zapewnia, że w miarę możliwości realizowane będą kolejne zakupy, tak by żaden uczeń w potrzebie nie został bez pomocy.