W tarnowskim muzeum pokazane są plakaty o treści politycznej, propagandowej i społecznej. Pochodzą one w większości z lat 50. i 60. ubiegłego stulecia. Treścią nawiązują do sytuacji polityczno-społecznej panującej w tamtych czasach w Polsce. Były to czasy, kiedy rządziła jedna partia PZPR, a w kraju panował system komunistyczny.
- Propaganda i cenzura decydowały o treściach plakatów, miały one kształtować poglądy, ingerować w wychowanie pokoleń, podkreślać przyjaźń polsko-radziecką. Panujący w sztuce socrealizm był narzędziem komunistów. Nie było krytyki partii rządzącej, obawiano się konsekwencji. Pomimo takich przeszkód artyści starali się tworzyć dzieła plastyczne na wysokim poziomie, niejednokrotnie przemycając treści, które ośmieszały rządzących – opowiada kurator wystawy Bożena Szczupak.
Plakaty społeczne miały zachęcać do wspólnej pracy, współzawodnictwa, przekraczania norm.
Na plakatach można przeczytać m.in. hasła: „Wykuwamy podstawy socjalizmu”, „Cały naród odbudowuje Warszawę”, „Wszyscy do walki ze stonką”, “Wspólną pracą robotników i chłopów budujemy siłę i dobrobyt ojczyzny”. Hasła w sposób bezpośredni oddziaływały na społeczeństwo. Wieszano je w zakładach pracy, instytucjach, szkołach, sklepach, na tablicach ogłoszeniowych - dodaje Bożena Szczupak.
Wystawa można zwiedzać aż do końca października. Wszystko to w muzeum przy Rynku 3.