„Osoby, które mają więcej, mają moralny obowiązek, dzielenia się z tymi, którzy mają mniej”. To teza postawiona przed uczestnikami debaty oxfordzkiej. Nietypowo zostanie ona poprowadzona w tarnowskim teatrze. Wszystko to tuż przed spektaklem „Zbrodnia i kara”.
- Chcemy żeby po debacie widzowie podzielili się z nami wrażeniami. Nie zapraszamy sędziów, nie chcemy żeby to była rywalizacja tylko, żeby to był świadomy odbiór sztuki. Chcemy, żeby ta innowacyjna, może trochę szalona inicjatywa połączyła debatę i sztukę - mówi Marcin Lewandowski z Fundacji Alegoria.
Polecany artykuł:
Zbrodnia w tarnowskiej „Zbrodni i karze” jest opowiedziana i przeżyta przez sześcioro aktorów i żywy fortepian. Aktorzy rozważają rozmaite, szerokie konsekwencje czytania Dostojewskiego, pisarza „problemów przeklętych”, „okrutnego talentu”.
- W spektaklach teatralnych poruszane są różne tematy, również te "trudne", niekoniecznie wybierane jako temat codziennych rozmów. A taka "niecodzienna" dyskusja jest wspaniałą okazją do poznania lepiej zarówno siebie jak i swojego rozmówcy, a czasem otwiera przed nami zupełnie nowe horyzonty, które samodzielnie trudno byłoby dostrzec - mówi Matylda Baczyńska, dyrektor artystyczna teatru im. L. Solskiego.
Polecany artykuł:
Debatę zaplanowano w te sobotę (23.10) o 17:00. Spektakl „Zbrodnia i kara” będzie można zobaczyć godzinę później. Więcej na teatr.tarnow.pl.