Jedno nazwisko na biletach PKP Intercity dla kilku osób
Jeśli decydujemy się na zakup biletów kolejowych uprawniających do przejazdu pociągami należącymi do PKP Intercity przez serwis sprzedaży e-IC, to zgodnie z jego regulaminem, musimy wpisać na bilecie jednorazowym nazwisko jednej z podróżujących osób. Taką informację przekazało w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity. O niemożebności umieszczania dwóch nazwisk na bilecie kolejowym przekonała się jedna z pasażerek PKP Intercity, której przypadek przytacza „Rzeczpospolita”. Chodzi o panią Małgorzatę, która niedawno jechała jednym z pociągów wraz z sześcioletnim synem z Warszawy do Koszalina, a po dwóch dniach wracała tym samym środkiem komunikacji. Pasażerka kupiła bilety w obie strony za pośrednictwem Internetu, oba pełne, gdyż nie posiadała dokumentów potwierdzających zniżkę dla dziecka. Podała na nich nie tylko swoje nazwisko, ale również swojego syna. W czasie kontroli w drodze powrotnej okazało się, że z tego powodu musi kupić nowe bilety.
Pani Małgorzata poinformowała konduktora, że jadąc do Koszalina, pomimo iż sytuacja była taka sama, nie miała problemów podczas kontroli. Pracownik sprawdził wcześniejszy bilet i okazało się, że został skasowany dwa dni wcześniej. „Właśnie doniosła pani na pracownika PKP i w związku z tym muszę wystawić mandat” – miał według relacji kobiety przytaczanej przez „Rzeczpospolitą” powiedzieć konduktor. Następnie otrzymała mandat za „brak biletu” w wysokości ponad 400 złotych. Pani Małgorzata twierdzi, że musiała zapłacić opłatę dodatkową po 150 złotych od osoby, tzw. mandat za donos, a także za nieprawidłowo wystawione bilety, gdyż znajdowało się na nich nazwisko jej dziecka.
Pasażerka nie zwróciła uwagi na regulamin PKP Intercity
Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zwróciła uwagę, że pracownik kontrolujący bilety „ujawnił nieprawidłowość polegającą na niezgodnym z regulaminem systemu e-IC zapisem danych osobowych”.
– Pracownik pouczył pasażerkę uznając, że przeoczyła zapis regulaminu, który w trakcie zakupu każdy klient potwierdza jako przyjęty do wiadomości. W drodze wyjątku zaproponował kupno nowych biletów odstępując od pobrania opłaty dodatkowej oraz wystawienie do posiadanego biletu poświadczenia, na podstawie którego pasażerka dostanie za niego zwrot – tłumaczy w rozmowie z „Rzeczpospolitą” Agnieszka Serbeńska.
Pani Małgorzata jednak nie zgodziła się na takie rozwiązanie, więc konduktor zastosował wobec niej procedurę dotyczącą pasażerów nieposiadających ważnego biletu. Przedstawicielka PKP Intercity podkreśliła, że każda osoba, która kupuje bilet przez internetowy serwis sprzedaży biletów e-IC jest zobowiązana do zaakceptowania jego regulaminu. Zgodnie z nim na bilecie jednorazowym powinno się znaleźć imię i nazwisko jednej osoby. Natomiast w przypadku pomyłki można zmienić dane dowolną liczbę razy, ale pod warunkiem, że nastąpi to najpóźniej pięć minut przed odjazdem pociągu.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]