Wydarzenia

Kota polubi od razu! Wyjątkowe berneńczyki spotkały się w Tarnowie [ZDJĘCIA]

2023-08-14 13:35

Niektóre pokonały sporo kilometrów, żeby wziąć udział w paradzie. W Tarnowie odbył się X Zjazd Berneńczyków. Trójkolorowe, futrzaste psy przeszły ulicami miasta, wzbudzając ogromne zainteresowanie tarnowian. Zapytaliśmy właścicieli skąd się wzięła miłość do tej rasy i jak się tymi psami opiekować.

Łagodne, spokojne i bardzo rodzinne. Takie określenia najczęściej padały, kiedy pytaliśmy właścicieli o najbardziej trafny opis psów berneńskich. Ich wygląd z jednej strony może budzić respekt, bo są to zwierzęta sporych rozmiarów, ale gęste, puszyste futro i miłe usposobienie sprawiają, że ręce same wyciągają się do głaskania. Tarnowianie licznie przybyli na tarnowski Rynek, żeby z bliska przyjrzeć się tym sympatycznym psiakom. Niektóre z nich pokonały sporo kilometrów, żeby wziąć udział w paradzie.

POSŁUCHAJ uczestników X Tarnowskiego Zjazdu Berneńczyków

- Jesteśmy z Krakowa. Przyjechaliśmy bez większych problemów. Pakuje się psa do auta zachęcając smaczkami, otwiera okno, robi postoje, żeby pieska wypuścić na chwilę z auta i dać mu pić i tak udaje się dotrzeć do celu. To bardzo łagodne psy. Trzeba poświęcić trochę czasu na opiekę nad nimi. Nasz ma specjalną dietę: surowe mięso, blanszowane warzywa, suplementy. No i dbamy o futro – specjalny szampon, odżywka do futra, bo one futro gubią właściwie przez cały rok. To jest piesek-rzep, bardzo potrzebuje kontaktu z człowiekiem – mówiła Radiu Eska Tarnów Katarzyna Ryrych, pisarka, poetka, nauczycielka i malarka, uczestnicząca w X Tarnowskim Zjeździe Berneńczyków. Jednocześnie autorka zdradziła, że niebawem powstać ma książka poświęcona jej berneńczykowi, bo jego historia jest bardzo ciekawa. Pani Katarzyna pomagała w ewakuacji psów z ogarniętej wojną Ukrainy. Od organizatorki tej akcji otrzymała w prezencie psa, z którym natychmiast połączyła ją wyjątkowa więź.

Berneńczyki

i

Autor: Justyna Świderska Zjazd berneńczyków w Tarnowie
„Diagnoza mnie załamała, ale szybko zaczęłam działać.” Karolina Gruszka choruje na stwardnienie rozsiane - Gadaj Zdrów

Zjazd berneńczyków to wyjątkowa gratka, zwłaszcza dla najmłodszych mieszkańców miasta, na to, by z bliska przyjrzeć się pięknym psom, za zgodą właścicieli podejść, pogłaskać, a także zapytać o hodowlę i opiekę. Wielu tarnowian przyznawało, że są zachwyceni tą wyjątkową rasą, ale obawiają się odpowiedzialności i ogromu pracy przy tak dużym zwierzęciu. Z kolei właściciele przekonywali, że berneńczyki tylko z pozoru są bardzo zajmujące. Jak twierdzą, rutyna szybko sprawia, że opieka nie jest wielkim wyzwaniem, a sympatyczny charakter psa rekompensuje wszelkie wysiłki.

Berneński pies pasterski wywodzi się ze Szwajcarii. Należy do grupy psów pracujących. Dawniej pomagał człowiekowi między innymi w zaganianiu i transportowaniu wózków z serem. Dziś jest świetnym towarzyszem życia rodzinnego, dobrym stróżem obejścia i opiekunem dzieci. Berneńczyki, dzięki łagodnemu usposobieniu i cierpliwości, pracują również w dogoterapii z osobami niepełnosprawnymi.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]

Quiz: Polskie przysłowia. Znasz je dobrze?

Pytanie 1 z 18
Robota nie ...., nie ucieknie
Listen on Spreaker.