To był debiut utytułowanego chóru z Tarnowa w Japonii. Artyści zostali zaproszeni przez Maestro Chikara Imamurę do wykonania koncertu w Tokio w Tamashin Risuru Hall. Koncertowali z towarzyszeniem japońskiej Orkiestry "Filharmonia Tama". Wykonali również koncert w polskiej ambasadzie. Wyjazd poprzedziły długie przygotowania, które zaowocowały bardzo dobrym przyjęciem przez publiczność. W programie koncertów tarnowskiego chóru w Japonii znalazły się między innymi utwory Stanisława Moniuszki oraz "Missa pro Patria" Łukasza Farcinkiewicza.
- Wyjazd przerósł nasze oczekiwania, jesteśmy szczęśliwi, że udało się ten projekt zrealizować. Mogliśmy promować polską muzykę w bardzo odległym zakątku świata. Jej odbiór był bardzo serdeczny. Spotkaliśmy się z bardzo serdecznym przyjęciem. Stroje krakowskie, w których występowały dziewczęta, budziły ogromne zainteresowanie, widzowie i hotelowi goście robili sobie z nami zdjęcia. Ale mieliśmy także okazję przyjrzeć się zupełnie innej mentalności ludzi. Ludzi, którzy są bardzo otwarci na drugiego człowieka, ukierunkowani na szacunek dla niego. Zobaczyliśmy też masę pięknych miejsc, pozwiedzaliśmy, a wracamy z zaproszeniem do dalszej współpracy i kolejnych występów, co jest wiążące, bo Japończycy składają takie deklaracje bardzo poważnie – przyznaje Aleksandra Topor, trenerka śpiewu.
W trakcie pobytu w Japonii nie zabrakło wzruszających momentów. Jednym z nich było wykonanie przez akompaniatorkę chóru Weronikę Gardziel utworu Fryderyka Chopina na 45. piętrze ratusza w Tokio. Na tarasie widokowym znajduje się tam fortepian, który jest udostępniany muzykom. Trzeba się wcześniej zapisać i w ściśle określonym czasie można skorzystać z instrumentu.
- Byłam bardzo mile zaskoczona tym, jak publiczność mnie odebrała. Miałam ogromne wsparcie w całym zespole i to pomogło mi zwalczyć stres. Kiedy dowiedziałam się o występie w Japonii, to wyborem oczywistym był Chopin, dlatego, że jest to jeden z najbardziej znanych i lubianych kompozytorów w tym kraju. Wybór padł na Nokturn cis-mol i na Poloneza As-dur, ze względu, że są to bardzo zróżnicowane utwory – wspomina Weronika Gardziel.
Chór Puellae Orantes przygotował też małą niespodziankę dla publiczności. Utwór „Szła dzieweczka do laseczka” był wykonywany w języku polskim oraz japońskim. Okazuje się bowiem, że to bardzo znana w Kraju Kwitnącej Wiśni kompozycja. Słuchacze chętnie włączyli się do wspólnego wykonania utworu i żywiołowo zareagowali na występ.
Teraz natomiast Chór Puellae Orantes przygotowuje się do koncertu w Europejskim Centrum Muzyki w Lusławicach, podczas którego zaprezentuje repertuar wykonywany w Tokio. To wydarzenie zaplanowano 21 października 2023 roku. Koncert będzie też okazją do publicznej prezentacji filmu, który dokumentuje podróż do Japonii – od momentu przyjazdu na lotnisko, aż po powrót do kraju. Wydarzenie będzie rejestrowane i po koncercie relację będzie można zobaczyć w Internecie.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]