Co dalej z osobami z tarnowskiego SOR-u poddanymi kwarantannie? [AUDIO]

W sumie chodzi o 19 osób, które miały kontakt z kobietą, która zgłosiła się na SOR z podejrzeniem koronawirusa. To pacjenci i ich rodziny oraz personel szpitala. Dopóki badania nie wykluczą zakażenia tym wirusem ci ludzie muszą pozostać w izolacji.

- Te wszystkie osoby są pod naszym nadzorem – informuje Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Tarnowie Roman Bartuś. Przebywają w domu. Nie zostały dopuszczone do pracy. Są świadome tego że muszą być w tak zwanej domowej kwarantannie do momentu uzyskania wyników badań u pacjentki, która zgłosiła się na SOR.

Przy tej okazji specjaliści przypominają, by osoby wracające z terenów zagrożonych koronawirusem rozpoznające u siebie niepokojące objawy takie jak duszności, gorączka, kaszel czy bóle mięśni nie zgłaszały się do przychodni czy na Szpitalny Oddział Ratunkowy. Powinny powiadomić o swojej sytuacji sanepid, który je dalej pokieruje lub zgłosić się do szpitala z oddziałem zakaźnym. W przypadku Tarnowa to szpitala w Dąbrowie Tarnowskiej.

666 035 666 i 602 430 042 to całodobowe telefony dyżurne Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Tarnowie. Stacja ma swoją siedzibę przy ul. Mościckiego 10.

Przypomnijmy, że od minionego piątku wstrzymane są odwiedziny na wszystkich oddziałach szpitalnych w Tarnowie.