System samoobrony Krav Maga oparty jest na naturalnych odruchach obronnych. To uderzenia, kopnięcia, dźwignie, czy walka w parterze.
- Korzystamy z tego, co już w naszym ciele jest zaprogramowane, ewentualnie wprowadzamy lekkie zmiany, które dotyczą kontraataków, ewakuacji bądź skanowania otoczenia. Wszystko po to, by sprawdzić, czy nie ma jeszcze większej liczby agresorów. Mówimy tutaj o uderzeniach i kopnięciach. Możemy też działać głosem - krzyczeć. Możemy wykorzystywać też przedmioty, które mamy pod ręką, takie jak parasol, torebka, czy zapalniczka - mówi Piotr Dziedzic – instruktor KRAV MAGA
Tarnowianki uczyły się nie tylko reagować szybko, ale prawidłowo oceniać zagrożenie, bronić się adekwatnie do ataku. Nabrały pewności siebie.
- To też profilaktyka, by unikać niebezpiecznych miejsc i niebezpiecznych osób. Często jest tak, że w sytuacji zagrożenia panikujemy, strach nas paraliżuje. Tu możemy przełamać tę barierę i nauczyć się pewnych odruchów - mówią uczestniczki zajęć.
W Tarnowie bezpłatne szkolenie z systemu walki Krav Maga klub SAGOT zorganizował już po raz piąty.
