O wybudowanie takiego obiektu prosili sami mieszkańcy. Udało się dzięki dofinansowaniu z urzędu marszałkowskiego. Obiekt nie jest duży, ale spełnia wszystkie wymagane normy i parametry.
- Próbujemy Ośrodek Relaks uzupełniać o kolejne elementy, które nam zgłaszają mieszkańcy. Fajny pomysł się pojawił z dotacji z Urzędu Marszałkowskiego - „Małopolskie Tężnie Solankowe”. Powstał bardzo fajny, kameralny obiekt, niewielki, o wymiarach dwa i pół na sześć metrów, bardzo ciekawie to wygląda. Można sobie przyjść, usiąść i skorzystać. Najlepiej w słoneczny dzień, bo wtedy percepcja tej solanki jest największa, ale nawet i wieczorkiem, bo tężnia jest podświetlana – mówi Józef Knapik, wójt gminy Pleśna.
Budowa tężni kosztowała niemal 400 tysięcy złotych. Ponad 270 tysięcy dołożyło województwo małopolskie. Ale chociaż koszty nie są małe, to tężnie solankowe wyrastają w kolejnych miejscowościach regionu tarnowskiego, jak grzyby po deszczu. Ta metoda leczenia łagodzi objawy astmy i alergii, dlatego mieszkańcy chcą korzystać z dobroczynnych właściwości tężni solankowych.
To konstrukcje wykonane z drewna, pokryte zwykle gałązkami tarniny lub brzozy, z ukrytym w środku urządzeniem do pompowania wody. Pompy rozprowadzają solankę po gałązkach, dzięki czemu w powietrzu unosi się wodny aerozol. Ta mgiełka zawiera cenne mikroelementy, jak jod, wapń, potas, żelazo, sód czy magnez. Dzięki inhalacjom można skutecznie nawilżyć drogi oddechowe, złagodzić stany zapalne i zmniejszyć uciążliwe obrzęki.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]