Pozostaje jeszcze rewitalizacja pojazdu, który jest w bardzo kiepskim stanie technicznym. Po jej zakończeniu Towarzystwo chce tam utworzyć izbę pamięci o pierwszym transporcie do Auschwitz. Wagon-muzeum miałby stanąć w pobliżu Starej Łaźni, skąd więźniowie wyruszyli w drogę do obozu zagłady.
Zniszczony wagon, podobny do tego w którym wywieziono pierwszych więźniów politycznych do obozu KL Auschwitz, odnaleźli w 2016 roku w Tarnowie pasjonaci historii - Marek Popiel oraz Krzysztof Jasiński. Ostatnie dwa lata trwały negocjacje z władzami PKP S.A. w sprawie przekazania wagonu miastu i utworzenia w nim izby pamięci.
Tymczasem jeszcze w marcu planowane jest odsłonięcie przystanku pierwszego transportu przy ul. Lwowskiej. Jest już projekt grafiki, która miałaby się pojawić wewnątrz wiaty. Są na niej historyczne fotografie przypominające to wydarzenie, a także zdjęcia dokumentujące działalność Towarzystwa Opieki nad Oświęcimiem Pamięć o Auschwitz-Birkenau.
Przypomnijmy, w tym roku wypada 80. rocznica pierwszego transportu do KL Auschwitz. 14 czerwca 1940 roku skierowano tam 728 mężczyzn, z czego zdecydowaną większość stanowili polscy więźniowie polityczni. Wojnę przeżyło ok. 200 więźniów z pierwszego transportu.