Ocieplenie relacji pomiędzy Tarnowem a Grupą Azoty. Prezydent spotkał się z prezesem chemicznego giganta
Prezydent Tarnowa Roman Ciepiela spotkał się z prezesem Grupy Azoty Adamem Leszkiewiczem. Samorządowiec i szef koncernu chemicznego, jak informuje tarnowskim magistrat, potwierdzili konieczność radykalnej zmiany relacji pomiędzy miastem a spółką, opartej na powrocie do bliskich kontaktów, jakie miły miejsce kilka lat temu, szczególnie przed 2016 rokiem. Roman Ciepiela został poinformowany o fatalnej sytuacji finansowej chemicznego giganta, spowodowanej stratami za ubiegły roku, i zaproponował działania koordynujące dalszy rozwój przedsiębiorstwa na terenie Tarnowa.
— Zaproponowałem również odnowienie strategicznego porozumienia zawartego między miastem a Azotami jeszcze w 2013 roku, a w szczególności koordynację działań w zakresie modernizacji energetycznej miasta i Grupy Azoty, określenie nowych funkcji dla terenów inwestycyjnych Grupy Azoty oraz przyległych w ramach opracowywanego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego, do opracowania którego przystąpiło miasto — relacjonuje prezydent Tarnowa Roman Ciepiela.
Polecany artykuł:
Prezydent Tarnowa stwierdził, że uzgodnień wymagają sprawy ściśle odnoszące się do funkcjonowania koncernu, ale również te związane m.in. z usprawnieniem układu komunikacyjnego miasta, przede wszystkim w okolicach ulicy Niedomickiej i nowego zjazdu z autostrady A4.
— W zakresie energetyki zaproponowałem stworzenie konsorcjum Grupy Azoty, miasta oraz uczelni, w celu przyspieszenia procesu modernizacji i wdrożenia nowych technologii, w szczególności związanych z wykorzystaniem wodoru i odnawialnych źródeł energii — zaznacza Roman Ciepiela.
Roman Ciepiela, którego kadencja dobiega końca, zadeklarował, że stosowną agendę działań, a także rekomendację dalszego dialogu pomiędzy miastem a chemicznym gigantem, przekaże nowemu prezydentowi Tarnowa, którego mieszańcy wybiorą w najbliższą niedzielę, 21 kwietnia.
Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]