- W nocy wybuchł pożar w domu handlowym "Krakus" w Tarnowie.
- Z ogniem na poddaszu przez kilka godzin walczyło ponad 30 strażaków.
- Wstępną przyczyną zdarzenia było zwarcie instalacji elektrycznej.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Nocny pożar w centrum Tarnowa
Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do tarnowskiej straży pożarnej 15 minut po północy w nocy z 17 na 18 listopada 2025 roku. Alarm został automatycznie uruchomiony przez system sygnalizacji pożarowej zainstalowany w budynku. Po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów, sytuacja została potwierdzona – przez dach obiektu wydobywały się duże ilości dymu.
Na miejscu zdarzenia, oprócz Państwowej i Ochotniczej Straży Pożarnej, interweniowały również patrole policji oraz pogotowie energetyczne, które zabezpieczyło budynek pod kątem instalacji elektrycznej.
Trudna akcja na dachu budynku
Pożar rozwinął się na najwyższej kondygnacji, co skomplikowało działania gaśnicze. W pierwszej fazie akcji strażacy prowadzili działania z zewnątrz, wykorzystując podnośnik hydrauliczny oraz drabinę mechaniczną do podawania prądów wody na płonące poddasze.
Po opanowaniu ognia, strażacy weszli do środka, aby przeszukać wszystkie pomieszczenia. Potwierdzono, że w budynku nie znajdowały się żadne osoby poszkodowane. Następnie obiekt został dokładnie przewietrzony i sprawdzony przy użyciu kamer termowizyjnych, aby wykluczyć ukryte zarzewia ognia. W działaniach, które trwały łącznie prawie cztery godziny, zaangażowanych było ponad 30 strażaków.
- Trwa ustalanie przyczyn pożaru. Został powiadomiony także właściciel budynku, natomiast nie udało mu się w nocy przybyć na miejsce. W dniu dzisiejszym będą kontynuowane czynności policji, będziemy sprawdzać także pomieszczenia i dokładnie analizować, co się tam wydarzyło - powiedział Radiu ESKA Tarnów asp. Kamil Wójcik, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Prawdopodobna przyczyna: zwarcie w serwerowni
Ze wstępnych ustaleń wynika, że najbardziej prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej w pomieszczeniu serwerowni, zlokalizowanej na poddaszu. To właśnie tam doszło do silnego zadymienia, charakterystycznego dla pożarów urządzeń elektronicznych. Szybka i sprawna akcja służb zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia na niższe kondygnacje domu handlowego.
Dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśniane są w ramach dochodzenia prowadzonego przez policję. O incydencie powiadomiono właściciela budynku.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]!
