Jak przyznaje Sławomir Wojtasik, zastępca wójta Gminy Tarnów, to właśnie podwyżka zdopingowała mieszkańców do zakładania własnych kompostowników. Styczniowa podwyżka uderzyła mieszkańców mocno po kieszeniach. Śmieci podrożały do 35 złotych od osoby, to 6 złotych więcej niż dotąd. 29 zł mieszkańcy płacą w przypadku posiadania własnego kompostownika. Na reakcję nie trzeba było długo czekać, bo już w styczniu z oddawania bioodpadów zrezygnowało 2 tysiące osób. W ten sposób czteroosobowa rodzina może oszczędzić miesięcznie 24 złote na rachunkach za śmieci. Coraz więcej mieszkańców zalega z opłatami za śmieci. Nie skutkują za bardzo telefony, upomnienia czy tytuły wykonawcze. W ubiegłym roku wysłano prawie 1700 upomnień na kwotę ponad 600 tysięcy złotych. W 80 procentach mieszkańcy zalegają od 500 do 1200 złotych, ale kwoty sięgają też nawet 5 tysięcy złotych. Czy w tym roku mieszkańców gminy Tarnów czekają kolejne podwyżki za śmieci? Mimo drastycznych podwyżek dla mieszkańców gmina jest wciąż na granicy zbilansowania gospodarki odpadami. Ostatecznie, kiedy i o ile wzrosną kolejny raz w gminie Tarnów ceny za odbiór śmieci zależy od wzrostu cen energii, opłat za składowanie odpadów, wzrostu ilości odpadów, których mieszkańcy produkują każdego roku więcej, oraz od tego, ile osób będzie nadal uchylać się od opłat.
- Liczba osób, która założyła własne kompostowniki wzrosła do prawie 8500, czyli 2 tysiące osób w ciągu miesiąca zrezygnowało z usługi odbioru odpadów zielonych i będzie to zagospodarowywało we własnym zakresie. Daje to możliwość zaoszczędzenia 6 złotych miesięcznie od osoby, więc przeciętna 4- osobowa rodzina zyskuje miesięcznie 24 zł, jak przemnożymy to przez 12 miesięcy, to daje to wymierną korzyść. Dla gminy jest to też pewnego rodzaju wsparcie, bo mniejsza liczba oddawanych ton to jest ewidentnie widoczne na fakturze. Czy podrożeją śmieci jeszcze w tym roku? Jest to bardzo czarny scenariusz. Jestem optymistą i wydaje mi się, że ta stawka, która jest - 35 złotych - jest stawką, która daje podstawy do stwierdzenia, że śmieci się w tym roku powinny zbilansować, mamy taką nadzieję. Do końca 2022 roku, jeżeli nic się nie zmieni, mam nadzieję, że uda nam się te kwotę utrzymać. Nie wyobrażam sobie, żeby mieszkańców obarczać jeszcze większymi opłatami - mówi Sławomir Wojtasik, zastępca wójta gminy Tarnów.
"Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]"