Senior

i

Autor: Pixabay Senior padł ofiarą oszustów i stracił oszczędności życia

Na sygnale

85-latek wpadł w pułapkę oszustów. Senior stracił oszczędności życia

2024-03-01 14:30

Do kolejnego oszustwa metodą „na członka rodziny” doszło w województwie małopolskim. Tym razem ofiarą naciągaczy padł 85-letni mieszkaniec powiatu brzeskiego, do którego zadzwonił nieznajomy mężczyzna i poinformował go, że jego córka spowodowała wypadek i grozi jej za to więzienie. Jedynym sposobem, aby uniknęła odpowiedzialności karnej miało być szybkie wpłacenie sporej sumy pieniędzy. Senior uwierzył w usłyszaną historię i stracił blisko 120 tysięcy złotych.

Powiat brzeskim. 85-latek uwierzył oszustom i stracił prawie 120 tysięcy złotych

Komenda Powiatowa Policji w Brzesku poinformowała, że w nocy z 24 na 25 lutego 2024 roku do 85-letniego mieszkańca powiatu brzeskiego zadzwonił nieznajomy mężczyzna, który oznajmił mu, że jego córka na przejściu dla pieszych potrąciła kobietę w ciąży. Następnie przekazał słuchawkę kobiecie, która podała się za jego córce, i zapłakana powiedziała mu, że za spowodowanie wypadku grozi jej kara kilku lat pozbawienia wolności. Jednak może uniknąć pobytu za kratkami, ale wymaga to wpłacenia sporej sumy pieniędzy. Senior uwierzył w wymyśloną historię i przekazał obcej kobiecie blisko 120 tysięcy złotych.

Mundurowi po raz kolejny apelują do seniorów o czujność i rozwagę w rozmowach telefonicznych z nieznajomymi.

— Jeżeli ktoś dzwoni do nas i informuje o potrzebie szybkiego zebrania pieniędzy na leczenie osoby najbliższej, która miała „rzekomo” paść ofiarą wypadku, ciężkiej choroby, bądź potrzeby wpłacenia kaucji – to każdorazowo po zakończeniu takiego połączenia, zweryfikujmy taką wiadomość kontaktując się z członkiem rodziny, bądź inną zaufaną osobą. Nigdy nie przekazujmy obcym osobom pieniędzy na ich żądanie. We wszystkich przypadkach, gdy pojawią się jakiekolwiek wątpliwości co do intencji rozmówców, zakończmy połączenie i zadzwońmy na numer alarmowy policji.

Należy pamiętać, że w trakcie rozmowy z oszustami bardzo często dążą oni do uzyskania numeru naszego telefonu komórkowego. Ten zabieg pozwala na pełną kontrolę rozmówcy i nadzorowanie podejmowanych przez niego działań w trakcie próby wyłudzenia pieniędzy. Dzięki utrzymywanemu „na siłę” połączeniu oszust wie, czy jesteśmy w domu, czy ktoś do nas przyszedł, a przede wszystkim sprawdza, czy stosujemy się do jego zaleceń.

W taki sposób towarzyszą potencjalnym ofiarom w drodze do banku, a poprzez trwające połączenie kontrolują przebieg transakcji. Ponadto w trakcie rozmowy z osobą pokrzywdzoną przestępcy starają się dowiedzieć, ile pieniędzy jest aktualnie w domu, czy senior posiada kosztowności i gotówkę w banku.

Bardzo często potencjalne ofiary proszone są o wypłacenie dużych sum pieniędzy z banku lub nawet wzięcie kredytu. Osoby, które zostaną nakłonione do przekazania swoich oszczędności, proszone są następnie o ich wyrzucenie przez okno, zostawienie ich w nietypowym miejscu – np. śmietniku, bądź też przekazanie przesłanemu w tym celu kurierowi. Nierzadko podczas takich rozmów osoby pokrzywdzone utrzymywane są w poczuciu zagrożenia i napięcia. Działają pod dużą presją i w stresie — apelują do seniorów funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Brzesku.

Jesteś świadkiem zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: online@grupazpr.pl

Sonda
Czy znasz kogoś, kto został oszukany właśnie w taki sposób?

Poszukiwania zaginionej nastolatki z Ołpin [GALERIA]

Miejski autobus zablokował skrzyżowanie. Totalny paraliż