Szczucin. 20-latek z nożem i bronią groził śmiercią uczestnikom meczu
Do mrożących krew w żyłach scen doszło w środę, 2 lipca, około godziny 21:00. To właśnie wtedy dyżurny policji odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który biega z bronią po terenie kompleksu sportowego w Szczucinie. Na miejsce natychmiast skierowano patrol, jednak po przybyciu funkcjonariuszy sprawcy już tam nie było.
Policjanci rozpoczęli od zebrania relacji od przerażonych świadków i uczestników zdarzenia. Z ich zeznań wyłonił się obraz brutalnej napaści. Ustalono, że chwilę wcześniej w rejonie skateparku pojawiło się trzech agresywnych mężczyzn, którzy bez powodu zaczęli kierować w stronę osób grających w piłkę wyzwiska i groźby. Sytuacja gwałtownie eskalowała, gdy jeden z napastników, 20-letni mieszkaniec powiatu dąbrowskiego, przyniósł ze sobą dwa przedmioty przypominające broń palną oraz nóż. Mężczyzna zaczął celować w kierunku ludzi i krzyczeć, że kogoś zabije.
Zagrożone osoby, obawiając się o swoje życie, wpadły w panikę i zaczęły uciekać z boiska. Na szczęście 20-latek nie użył niebezpiecznych przedmiotów. Wsiadł do samochodu wraz ze swoimi kompanami i odjechał z miejsca zdarzenia.
W rejon natychmiast skierowano dodatkowe patrole z Dąbrowy Tarnowskiej. Dzięki szybkiej pracy operacyjnej, mundurowi błyskawicznie ustalili personalia agresorów. Dwóch z nich, w wieku 18 i 28 lat, zostało zatrzymanych w rejonie skateparku. Głównego sprawcę, 20-latka, policjanci ujęli w jednym z mieszkań na terenie Szczucina.
Podczas przeszukania funkcjonariusze zabezpieczyli dwa przedmioty, które wstępnie oceniono jako broń pneumatyczną. Ponadto u zatrzymanych znaleziono niewielkie ilości marihuany i mefedronu. Dwóch mężczyzn usłyszało zarzuty znieważenia, kierowania gróźb karalnych oraz posiadania środków zabronionych. Wobec 20-latka, na wniosek prokuratury, Sąd Rejonowy w Dąbrowie Tarnowskiej zastosował najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
